sobota, 9 maja 2009

ZBÓJ


Oto i jestem. nazywam się Zbój

Mój pan mówi, że jestem kotem farciarzem, bo znaleźli mnie 700 km od Krakowa, kiedy miałem dopiero miesiąc. moi poprzedni właściciele wyrzucili mnie, kiedy bardzo powaznie zachorowałem. teraz jestem już zdrowy. A to moja siostra Roksi, choć wszyscy mówią na nią Roksana, że niby już taka dorosła i stateczna. Ale to tylko pozory. tak naprawdę, gdy nikt nie widzi rozrabia bardziej niż ja. Tylko, że potrafi się wywinąć od kary. Poprostu zrzuca na mnie całą winę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz