niedziela, 10 maja 2009

BOZONARODZENIOWE REFLEKSJE


Święta to naprawdę fajna sprawa. Jest wielkie drzewo - nie można się na nie wspinać bo po pierwsze Pani krzyczy, a po drugie kluję w łapy [ sprawdziłem] ale i tak jest nieźle. Ma takie coś jak bombki, które ciągle chcą się z tobą bawić i światełka. Z tymi bombkami to trzeba jednak trochę uważać. To jak z liśćmi, jak pacniesz mocniej łapą to spadają, a wtedy nie jest dobrze. Oczywiście jak tylko przyjechaliśmy musiałem obejrzeć to drzewo i generalnie wszystko co pod nim było.
Przez to całe zamieszanie z pakowaniem i wyjazdem oczywiście zapomniałem swojej myszy. Przez moment martwiłem się, że nie będę miał się czym bawić, ale tylko przez moment. Okazało się, ze jak są święta w domu jest dużo zabawek. To się nazywa ozdoby świąteczne, ale tak naprawdę o są zabawki dla kota - mówię wam. Było ich naprawdę dużo. Taka mała sznurkowa choinka, gałązki, szyszki... no i oczywiście mikołaj. Ale o spotkaniu z mikołajem napisze innym razem


W gruncie rzeczy święta to fajna sprawa. Dużo zabawek, Twoje własne drzewo, które świeci, mikołaj, który ciągle chce się bawić i dużo jedzonka... Aha zapomniałbym - po tym wszystkim... FOTEL TYLKO DLA CIEBIE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz