środa, 3 marca 2010

KŁĘBKOWE ZABAWY

Są w życiu każdego dorosłego kota takie chwile, kiedy musi się pobawić jak mały kociak. Nie znam lepszego sposobu niż zabawa kłębkiem wełny. Co prawda Pani nie może zrozumieć tej potrzeby i zawsze się gniewa, no ale jakby nie chciała, żebym się bawił kłębkiem, to nie trzymałaby ich w tym pudełku pod stołem.
Z resztą nic się tej wełnie nie dzieje. Trochę ja tylko rozprostowuję, żeby nie była ciągle taka skręcona. I tyle.
Jak kłębek zniknie, to zostawiam Pani wełnę, a ona znów robi z niej kłębek.
Czyli i ja mam zabawę i Pani ma zabawę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz